




Ile budek potrzebujesz dla Twojego zespołu?
Global Report on Workplace Satisfaction, użytkownicy często rezygnują z budki, jeśli jej znalezienie wymaga czasu, oczekiwania lub wiąże się z dyskomfortem. Dlatego w projektowaniu biur nie liczy się wyłącznie liczba budek. Do kluczowych czynników należy również lokalizacja, ergonomia i łatwość użycia, które w praktyce decydują o faktycznej dostępności i efektywności tych przestrzeni.
To, gdzie i w jaki sposób zostaną umieszczone budki, wpływa nie tylko na komfort użytkowania, lecz także mikroklimat akustyczny i psychiczny całego biura.
Steelcase promuje koncepcję neighborhoods – stref biurowych łączących miejsca pracy indywidualnej, zespołowej, sale spotkań i przestrzenie prywatne. Rozwiązanie to ułatwia dostęp do odpowiednich środowisk pracy, zwiększa komfort i poczucie przynależności do zespołu, a tym samym poprawia satysfakcję pracowników.
Zasady ergonomii i dobre praktyki użytkowania
Podstawowa zasada brzmi: Budka powinna znajdować się tam, gdzie realnie powstaje potrzeba cichej pracy lub poufnej rozmowy, lecz nie powinna ingerować w swobodę korzystania z przestrzeni. Budki warto lokalizować blisko stanowisk pracy, by ich użycie nie wiązało się z wyprawą przez biuro:
- Najlepiej sprawdza się układ peryferyjny, przy ścianach, filarach, strefach przejściowych, z zachowaniem bufora (np. zieleni, paneli akustycznych);
- Ważne są także węzły komunikacyjne – budki powinny być dostępne z różnych części piętra, bez konieczności pokonywania dużych odległości.
Widoczna czy dyskretna?
Jednym z kluczowych dylematów w projektowaniu przestrzeni biurowych jest widoczność budek akustycznych. Budka może pełnić funkcję widocznego akcentu wizualnego, wprowadzając kolor i indywidualny charakter przestrzeni, sygnalizując kulturę organizacyjną sprzyjającą różnym stylom pracy. Z drugiej strony, zbyt ekspozycyjna lokalizacja (np. przy recepcji czy w głównym korytarzu czy w miejscach o dużym natężeniu ruchu) bywa kłopotliwa i może działać odwrotnie. Pracownicy mogą unikać korzystania z budki, jeśli czują się w niej obserwowani.
Dlatego projektanci podkreślają, że optymalne umiejscowienie budki wymaga równowagi. Powinna być łatwo dostępna i widoczna dla użytkowników, a jednocześnie subtelnie wpisana w przestrzeń, tak aby zapewniała prywatność i komfort psychiczny podczas pracy w skupieniu.
Czego unikać?
Jednym z częstych błędów projektowych jest sytuowanie budek akustycznych w pobliżu sanitariatów czy kuchni. Z punktu widzenia ergonomii i psychologii środowiska pracy, są to lokalizacje niekorzystne. Generują wysoki poziom bodźców: nieprzyjemne zapachy czy intensywny, rozpraszający ruch użytkowników. Takie otoczenie obniża komfort korzystania z budki, a w konsekwencji zniechęca pracowników do jej używania.
Dodatkowo, budki ustawione w takich strefach tracą na prestiżu – zamiast być postrzegane jako profesjonalne narzędzie do pracy w skupieniu, stają się elementem przypadkowym, upchniętym w resztkach dostępnej przestrzeni. Tymczasem badania (m.in. Leesman Index) wskazują, że postrzegana jakość przestrzeni pracy silnie koreluje z satysfakcją i efektywnością pracowników.
Dlatego eksperci rekomendują, aby traktować lokalizację budek jako świadomy element planu biura, a nie sposób na zagospodarowanie pustych metrów. Odpowiednio dobrane otoczenie (ciche, neutralne, zapewniające poczucie prywatności) sprawia, że budka rzeczywiście spełnia swoją funkcję i buduje pozytywne doświadczenie użytkownika.
Wpływ na mikroklimat akustyczny i psychiczny
Budki akustyczne pełnią istotną rolę w kształtowaniu mikroklimatu biurowego. Ich odpowiednie rozmieszczenie:
- wprowadza strefowość, dzięki czemu przestrzeń biurowa przestaje być jednolita i zyskuje naturalne podziały na strefy ciche i głośniejsze;
- buduje komfort psychiczny. Świadomość, że w każdej chwili można zniknąć w budce, zmniejsza poziom stresu i poprawia koncentrację.
W praktyce oznacza to, że budki nie tylko odpowiadają na konkretne potrzeby (rozmowa telefoniczna, spotkanie online), lecz także pośrednio poprawiają jakość pracy wszystkich pracowników, nawet tych, którzy z nich nie korzystają.
Budka jako część spójnej całości
Budki akustyczne, takie jak te oferowane przez Spoty Systems, traktowane są jako element architektury biura. Dzięki różnorodności form, kolorów i wykończenia mogą stanowić atrakcyjny akcent wizualny i funkcjonalny, a jednocześnie przełamywać monotonię open space’u.
Zarówno producenci kabin, jak i architekci, dążą dziś do tego, aby budki były integralnie powiązane z całością koncepcji biura. Oznacza to spójne wzornictwo, przemyślane materiały, ale także funkcjonalne detale: od odpowiedniego oświetlenia, przez systemy rezerwacji zintegrowane z Outlookiem czy Google Calendar, po wydajną wentylację i czujniki zajętości.
Dzięki temu budki stają się miejscem ciszy, a także pełnoprawnym narzędziem codziennego funkcjonowania biura, wspierającym efektywność, dobrostan i pozytywne doświadczenie użytkowników.
„Z perspektywy mojej praktyki projektowej mogę potwierdzić, że budki akustyczne są stałym elementem niemal każdego współczesnego biura. Ich liczba nie wynika jedynie z modnych trendów czy ogólnych wytycznych, lecz przede wszystkim z układu funkcjonalnego – liczby sal spotkań, focus roomów. Budki często stanowią ich uzupełnienie, a czasem pełnoprawną alternatywę, szczególnie w firmach, które rezygnują z rozbudowanej infrastruktury.
Ważnym wątkiem jest integracja budek z podziałem przestrzeni na tzw. neighborhoods,. Każdy zespół powinien mieć równy dostęp do zasobów, od sal po budki, co buduje poczucie przynależności i sprzyja efektywności. Cenne jest też wskazanie, że sama liczba budek nie przesądza o ich skuteczności, równie istotne są lokalizacja, ergonomia i jakość wykonania.
Budki akustyczne zmieniły sposób myślenia o biurze. Stały się symbolem troski o komfort pracownika i elastyczności przestrzeni”
– Łukasz Sztuka, architekt, projektant wnętrz komercyjnych, lsatelier.pl

Najnowsze wydanie!

Komentarz