Analiza przygotowana przez BNP Paribas Real Estate Poland w raporcie „Review. Rynek handlowy” wskazuje, że rodzimy sektor handlowy utrzymuje tendencję wzrostową. Trzeci kwartał 2025 roku upłynął pod znakiem stabilizacji podaży, wysokiego wolumenu realizowanych inwestycji oraz niesłabnącego popytu na format parków handlowych. W minionym kwartale zasoby powierzchni handlowej w Polsce powiększyły się o 94 tys. m kw., co stanowi wynik zbliżony do osiągnięć z poprzednich miesięcy. Nowe realizacje to przede wszystkim parki handlowe, które zyskują na znaczeniu nie tylko w głównych aglomeracjach, ale także w ośrodkach poniżej 100 tys. mieszkańców, charakteryzujących się obecnie wysokim potencjałem zakupowym. Do użytku oddano m.in. obiekt S1 we Włocławku (17 tys. m kw.), Przystanek Karkonosze w Karpaczu (15 tys. m kw.) oraz M Park w Ciechanowie (10 tys. m kw.). W perspektywie ostatnich czterech kwartałów rynek wzbogacił się łącznie o 440 tys. m kw. nowej podaży. Skala trwających modernizacji i rozbudów sugeruje zrównoważony rozwój sektora. Prognozy na lata 2025–2026 zakładają dostarczenie kolejnych 421 tys. m kw., co oznacza imponujący wzrost o 53 proc. w relacji rocznej. Dominującym formatem pozostają obiekty typu convenience.

– Na koniec września wolumen projektów w realizacji pozostawał wysoki i nadal rósł – w budowie znajdowało się blisko 550 tys. m kw. powierzchni, obejmującej zarówno nowe inwestycje, jak i rozbudowy istniejących obiektów. Ponad 80% tej powierzchni stanowiły parki handlowe, co potwierdza ich rosnący potencjał zakupowy i znaczenie w rozwoju nowoczesnych formatów handlowych – mówi Fabrice Paumelle, Dyrektor Działu Powierzchni Handlowych, BNP Paribas Real Estate Poland.

Plany inwestycyjne na 2026 rok obejmują znaczące przedsięwzięcia, takie jak Brama Bieszczad w Sanoku (23 tys. m kw.), Galeria Podhalańska w Nowym Targu (21 tys. m kw.) czy OTO Park w Siemianowicach Śląskich (18 tys. m kw.). Wskaźniki komercjalizacji pozostają na stabilnym poziomie. W pierwszej połowie 2025 roku średni poziom wynajęcia w ośmiu wiodących aglomeracjach przekroczył 97 proc., notując jedynie niewielką korektę rok do roku. Najniższy odsetek pustostanów zarejestrowano w Szczecinie (1,8 proc.), natomiast najwyższy we Wrocławiu (4,1 proc.). Strukturę najemców wciąż silnie kształtują sieci dyskontowe, takie jak Pepco, Action, TEDi, Dealz czy KiK, a także nowi uczestnicy rynku: Mr. DIY i Woolworth. Trzeci kwartał przyniósł debiut siedmiu nowych marek na polskim rynku. W warszawskich Złotych Tarasach pojawiły się salony MiniSo, DRM-LND oraz ZAG Bijoux. Oferta modowa stolicy poszerzyła się o lokalizacje Carhartt WIP (Plac Zbawiciela), marki Ocean (ul. Marszałkowska) i Almarah Perfumes (Galeria Młociny). Z kolei w Poznaniu, w centrum Posnania, otwarto sklep One by One. Eksperci odnotowują również wyraźny wzrost stawek czynszowych w najlepszych lokalizacjach, dotyczący wszystkich formatów handlowych.

– Wzrosty przekroczyły wartości corocznej indeksacji o wskaźnik inflacji, co wskazuje na silne zainteresowanie najemców lokalami typu „prime” oraz ograniczoną dostępność najbardziej atrakcyjnych powierzchni – ocenia Renata Weikert, Starsza Konsultantka Działu Wynajmu Powierzchni Handlowych BNP Paribas Real Estate Poland.

Dane sprzedażowe potwierdzają dobrą kondycję handlu stacjonarnego. Po udanym drugim kwartale, kolejne miesiące przyniosły wzrost sprzedaży detalicznej (w cenach stałych): o 4,8 proc. r/r w lipcu oraz 3,1 proc. r/r w sierpniu. Udział kanału e-commerce ustabilizował się na poziomie 8,1 proc. Warto odnotować, że w sierpniu 2025 roku obroty w centrach handlowych wzrosły o 3,2 proc. rok do roku, pomimo nieznacznego spadku odwiedzalności o 1,4 proc., co świadczy o rosnącej konwersji i powrocie klientów do zakupów offline.