Zamknij

Twój koszyk

Razem: 0.00 zł
Razem z VAT: 0,00 zł
Przejdź do kasy

Łącząc dwie nici DNA

PZN i REINO Group łączą potencjały

Dodaj do ulubionych:

Facility i asset management mają podobną naturę, o czym nadal w branży nie mówi się wystarczająco głośno. Jako dyscypliny zarządzania mają bowiem wspólny fundament: koncepcję całego cyklu życia aktywów oraz całkowity koszt własności. To, oraz perspektywa strategicznego oddziaływania na obsługiwane organizacje, mają niebagatelne znaczenie w kontekście nowoczesnej obsługi portfela nieruchomości korporacyjnych. Włączenie PZN w struktury grupy kapitałowej REINO Capital ma zatem o wiele głębsze uzasadnienie, niż może się wydawać na pierwszy rzut okna. To transakcja inna niż dotychczasowe procesy M&A, jakie mogliśmy zaobserwować na rynku FM, bowiem aspirujące do prawdziwie biznesowo uzasadnionych synergii. O tym, jaka wizja przyświeca połączeniu tych dwóch organizacji, opowiadają: Radosław Świątkowski, Współzałożyciel i Prezes REINO Group, i Andrzej Zalega, COO PZN. 

Rozmawia Krzysiek Kogut 

REKLAMA
REKLAMA
Subscribe to newsletter

Subscribe to receive the latest blog posts to your inbox every week.

By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Najnowsze wydanie!

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse varius enim in eros elementum tristique.

Magazyn
<< ARTYKUŁ TOWARZYSZĄCY

Łącząc dwie nici DNA

PZN i REINO Group łączą potencjały

Andrzej Zalega
Wiceprezes Zarządu - Dyrektor Zarządzający PZN Sp. z o.o.
Pokaż bio

Z rynkiem nieruchomości związany od 2015 roku. W latach 2016 -2025 prezes zarządu PZN Sp. z o.o., jednej z czołowych polskich spółek z branży facility management. Firma dostarcza m.in. całościową obsługę techniczną dla nieruchomości bankowych, sieci handlowych, magazynów, hoteli oraz wielu innych w całym kraju. Jako prezes zarządu i większościowy udziałowiec PZN Sp. z o.o., po sukcesji rodzinnej przeprowadził konieczne zmiany organizacyjne i kulturowe. Pod jego przewodnictwem firma przeszła całościowy rebranding oraz wymianę pokoleniową kadry zarządzającej.  

W maju 2025 roku sfinalizował proces sprzedaży PZN sp. z o.o. do REINO Capital, którego stał się akcjonariuszem, jednocześnie pozostając w roli wiceprezesa zarządu i dyrektora zarządzającego Spółką.

Wcześniej przez 18 lat związany z rynkiem ubezpieczeniowym. W latach 2012 – 2015 pełnił funkcję  dyrektora sprzedaży w UNIQA odpowiedzialny za 1 mld zł rocznego budżetu sprzedaży.

Współzałożyciel i wiceprezes zarządu Polskiej Rady Facility Management, wnoszący wiele inicjatyw dla standaryzacji i rozwoju branży FM w Polsce oraz wzmocnienia jej pozycji w środowisku biznesowym.

Absolwent Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego oraz Katz Graduate School of Business na University of Pittsburgh (EMBA).

Radosław Świątkowski
Współzałożyciel i Prezes Grupy REINO
Pokaż bio

Absolwent Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, ze specjalizacją w zakresie inwestycji kapitałowych i strategii finansowych przedsiębiorstw.

Od roku 2010, współzałożyciel i prezes zarządu REINO Partners, spółki świadczącej usługi w zakresie Investment oraz Asset Management na rynku nieruchomości komercyjnych, zarządzającej aktywami o łącznej wartości ok. 600 mln EUR.

Przed założeniem Grupy REINO związany przez kilkanaście lat z Grupą BB Investment, jednym z największych i najstarszych polskich holdingów inwestycyjnych, w której pełnił liczne funkcje w organach nadzorczych i zarządzających (w tym w funduszu PE/VC oraz funduszu deweloperskim, a także spółkach giełdowych). Wcześniej analityk inwestycyjny odpowiedzialny za rynek akcji w spółce zarządzającej aktywami WBK AIB Asset Management (obecnie Grupa Santander).

Posiada prawie 30-letnie doświadczenie zawodowe związane z inwestycjami i rynkiem kapitałowym, nieruchomościami, fuzjami i przejęciami, tworzeniem przedsięwzięć, zarządzaniem projektami, przedsiębiorstwami i funduszami, doradztwem strategicznym i finansowym, restrukturyzacją przedsiębiorstw i portfeli aktywów. Łączna wartość aktywów i transakcji, w których zarządzaniu lub finalizowaniu uczestniczył przekracza 10 mld PLN.

Członek założyciel i przewodniczący Komisji Rewizyjnej Stowarzyszenia REIT Polska.

Od 2018 roku pełni funkcję Prezesa Zarządu REINO Capital S.A. Jest również prezesem zarządu YATRE Sp. z o.o oraz (od maja 2025 r.) PZN Sp. z o.o., spółek świadczących usługi na rynki Facility Management będących częścią Grupy REINO.

Rozmawiał/-a
Sylwia Łysak
Stanowisko

Facility i asset management mają podobną naturę, o czym nadal w branży nie mówi się wystarczająco głośno. Jako dyscypliny zarządzania mają bowiem wspólny fundament: koncepcję całego cyklu życia aktywów oraz całkowity koszt własności. To, oraz perspektywa strategicznego oddziaływania na obsługiwane organizacje, mają niebagatelne znaczenie w kontekście nowoczesnej obsługi portfela nieruchomości korporacyjnych. Włączenie PZN w struktury grupy kapitałowej REINO Capital ma zatem o wiele głębsze uzasadnienie, niż może się wydawać na pierwszy rzut okna. To transakcja inna niż dotychczasowe procesy M&A, jakie mogliśmy zaobserwować na rynku FM, bowiem aspirujące do prawdziwie biznesowo uzasadnionych synergii. O tym, jaka wizja przyświeca połączeniu tych dwóch organizacji, opowiadają: Radosław Świątkowski, Współzałożyciel i Prezes REINO Group, i Andrzej Zalega, COO PZN. 

Rozmawia Krzysiek Kogut 

REKLAMA

Finalizacja umowy

(KK) Panowie, długi proces rozmów na temat łączenia Waszych organizacji zakończył się szczęśliwie. W maju sfinalizowano transakcję.

Andrzej Zalega  – Tak, z pełną świadomością wyzwań i ryzyk, typowych dla transakcji M&A, wypracowaliśmy właściwy model, satysfakcjonujący dla obu stron, i mogliśmy przejść do realnego działania.

Radosław Świątkowski – Sądzę, że poszło nam bardzo sprawnie. Udało się uniknąć ryzyka rozmów i dyskusji o sprawach mało istotnych, a skupić się na tym, co naprawdę ważne. Mocno wierzę w ideę stopniowego dopasowywania się w procesie integracji. Ale nie byłoby to możliwe bez odważnego partnera, który rozumie dynamikę takiego działania, a równocześnie sam poszukuje dopasowania. 

Kluczowe są intencje i strategiczne cele. Podobieństwa charakterologiczne. Łączenie się firm, jak każde małżeństwo, wymaga randkowania. Poznania się.

(AZ) Tym bardziej, że rozmowa o szczegółach wymaga przestrzeni i czasu. Muszę przyznać, że właśnie głębokie rozważania na temat prawdziwej wartości w corporate real estate zbliżyły mnie do wizji, jaką przedstawił Radek na włączenie PZN do grupy kapitałowej REINO, dzięki czemu uznałem, że będzie to najlepsza możliwa ścieżka dla dalszego rozwoju naszej rodzinnej firmy. 

(RŚ) Tak, zdecydowanie poszukiwaliśmy brakującego elementu mogącego uzupełnić nasz potencjał. Budowanie przyszłej siły naszej grupy powinno bazować na oferowaniu dodatkowej wartości i dywersyfikacji przychodów w oparciu o stabilne źródła, wiedzę oraz ambitny zespół zdolny do obsługi klientów korporacyjnych i właścicieli w ramach jednej organizacji, wspierającej zarządzanie przez cele na strategicznym poziomie. Wierzymy w tworzenie wartości poprzez konsolidację opłat za zarządzanie w różnych obszarach. W synergie i efekty mnożnikowe w łączeniu usług AM i FM. Osiągnięcie celów na drodze organicznego rozwoju trwałoby zbyt długo i wiązałoby się z szeregiem ryzyk. Potrzebowaliśmy dobrze zorganizowanych, ogólnopolskich zasobów oraz historii. Szybkiego i mocnego otwarcia na kontrahentów zewnętrznych.

To zintegrowanie poziome i pionowe ma niebagatelne znaczenie właśnie dla dynamiki i elastyczności, które w tych czasach zyskują na znaczeniu. Przekładanie strategicznych celów ESG na poziom taktyczny, a potem operacyjny, ale również jakichkolwiek innych, wymaga, aby rzeczy działy się w spójnym ośrodku zarządzania i w duchu wspólnego celu, który łatwiej jest określić, gdy działa się w tej samej grupie kapitałowej o jasnej tożsamości biznesowej. Zarządzanie zmianą w tak bezwładnym obszarze, jakim są nieruchomości, zawsze rodziło i będzie rodziło ryzyka, ale wierzę, że to od ludzi zależy, w jaki sposób organizacja się z nimi upora. Jesteśmy o to spokojni i patrzymy w przyszłość z optymizmem.

Radosław Świątkowski i Andrzej Zalega

Jaką zatem organizacją jest dziś Grupa REINO i w jaki sposób łączy się to ze światem FM?

(RŚ) REINO Partners, od której zaczynaliśmy, jest biznesem asset managementowym, czyli generalnie zarządzamy aktywami dla inwestorów. Nie jesteśmy funduszem inwestującym w aktywa. Zarządzamy portfelami takich funduszy. Sami koinwestujemy, gdy tego oczekuje nasz klient. W ten sposób uczestniczymy w ryzyku związanym z zarządzanymi aktywami. Co do zasady, szukamy celów inwestycyjnych, przeprowadzamy całą transakcję i potem zarządzamy kupionymi aktywami. Jesteśmy zatem usługodawcą.

Nasza działalność koncentruje się na reprezentowaniu interesów właściciela, gdy zarządzamy jego własnością. Działamy w imieniu inwestora, dbając przede wszystkim o jego korzyści. Facility managerzy, którzy zajmują się techniczną obsługą budynków, są nadzorowani przez asset managerów, by zapewnić zgodność z tymi interesami.

Jako grupa REINO Capital, notowana na giełdzie, rozszerzyliśmy działalność o segment facility managementu powołując do życia na początku 2023 roku markę YATRE. Ten biznes został zaprojektowany w ścisłym powiązaniu z asset managementem, co wyróżnia nas na rynku. Dzięki temu możemy efektywnie łączyć zarządzanie aktywami z techniczną obsługą nieruchomości, tworząc spójny model zarządzania i kreowania wartości aktywów. Łatwiej jest nam “robić różnicę”. Równocześnie obsługujemy aktywa zarządzane przez inne podmioty, rozumiejąc doskonale oczekiwania właściciela i asset managera wobec facility managera,      widząc zadania FM z tej perspektywy, czasami wręcz podpowiadać strategię lub rozwiązania.

AM i FM łączą siły

Jakie inwestor osiąga korzyści z integracji świata asset managementu z facility managementem? Co daje Wam bezpośrednio posiadanie stabilnego partnera FM? 

(RŚ) Integracja AM-u z FM-em niesie dla inwestorów szereg korzyści. Co najważniejsze: wygrywają tutaj obie strony.

Dla nas jest to maksymalizowanie przychodów z danych portfeli, ze współpracy z danymi partnerami biznesowymi. Inwestor ma pełną obsługę „pod jednym dachem”, co znacznie upraszcza procesy operacyjne i zapewnia spójność w zarządzaniu nieruchomościami. W ten sposób optymalizowanie przychodów dla usługodawcy współgra z optymalizowaniem wartości nieruchomości dla właściciela.

Warto także podkreślić, że nasz model zakłada, iż wszystkie wynagrodzenia za usługi FM są rynkowe, co gwarantuje jakość, czego pilnują zarówno inwestorzy, jak i najemcy, którzy ostatecznie pokrywają koszt FM. Dzięki tej integracji możemy działać efektywnie, zwiększając wartość nieruchomości i rentowność portfela inwestora, przy jednoczesnym zachowaniu najwyższych standardów obsługi oraz zadowolenia wszystkich zainteresowanych. 

W połączeniu z PZN nie bez znaczenia jest fakt, że naszym partnerem realizującym      obszar FM staje się doświadczony, renomowany gracz o ogólnopolskim zasięgu. Zatem jego wiedza i doświadczenie mają tu kluczowe znaczenie w budowaniu zaufania do nowej linii i jej wiarygodności, a przede wszystkim dla dalszego skokowego wzrostu tego biznesu. Uzupełniamy się wzajemnie, co jest mocną stroną tego przedsięwzięcia. Każdy z łączących się podmiotów jest idealną odpowiedzią na potrzeby drugiego partnera.

(AZ) Okazało się, że obu naszym firmom czegoś brakowało, by w pełni wykorzystać swój potencjał. PZN potrzebował silnego wiarygodnego partnera, który nie dość, że zarządza dziś portfelem o wielkości ponad 550 000 tys. m2 i łącznie 45 projektami, to jeszcze ma przełożenie i dostęp do innych klientów, np. funduszy inwestycyjnych, które poszukują takiego sieciowego dostawcy, jakim my jesteśmy. 

PZN jest firmą rodzinną o lokalnej tożsamości, co jest jego siłą – bo opiera się na wieloletnich relacjach, ale może być także ograniczające. Mając dostęp do nowych projektów biurowych, handlowych czy też logistycznych, znacząco poszerzamy perspektywę dla biznesu i zespołu. Wraz ze spółką YATRE, która do tej pory z ramienia REINO zajmowała się tym obszarem, uzyskujemy potencjał niemal 300 osób zatrudnionych w tej linii biznesu i stwarzamy realne szanse dalszego wzrostu. Zatem klocki do siebie pasują, a wzajemne historie uzupełniają, dając szanse na o wiele lepsze perspektywy. 

Czy potrzeba tej integracji wyszła bardziej z grupy REINO, czy też klienci poszukiwali takiego rozwiązania? Czy idea integracji szerzej pojętego zarządzania to nowy trend, który nadchodzi? Wielu klientów może uznać to za ryzykowne rozwiązanie, wielu usługodawców poległo bowiem na integracji. 

(RŚ) Tak, tylko my nie jesteśmy firmą FM-ową, a holdingiem spółek, które - na tyle na ile jest to uzasadnione biznesowe i korzystne finansowo - oferują kompleksowe zarządzanie procesami na rynku nieruchomości. Facility management, podobnie zresztą jak development management, dodaliśmy do asset managementu, od którego rozpoczęliśmy i który był dotąd driverem biznesu w dodawanych usługach. W tym zakresie i modelu, trochę przecieramy szlaki na rynku AM& FM. Wiem, że wiele firm FM zmaga się z problemem integracji usług, ale to inny przypadek.

Oczywiście, taka integracja wiąże się z wyzwaniami. Presja, by dostarczać usługi na najwyższym poziomie, jest duża, szczególnie gdy FM działa w obrębie grupy. To wymaga od asset managera i FM-u jeszcze większej współpracy i odpowiedzialności. Nie chodzi tu o wygodę, ale o opłacalność i wspólne cele i obustronne korzyści. Dzięki tej strukturze klient może być pewien, że zarówno zarządzanie aktywami, jak i obsługa techniczna są prowadzone z najwyższą starannością, co przekłada się na jakość usług.

Warto zaznaczyć, że choć integracja była zainicjowana przez naszą grupę, reakcja inwestorów pokazuje, że jest to rozwiązanie bardzo pożądane. Rynek wyraźnie zmierza w kierunku modeli, które oferują klientom bardziej kompleksowe zarządzanie, co jednocześnie wpisuje się w globalne trendy, nie tylko w branży nieruchomości.

Tożsamość grupy

Jak zatem będzie kształtowała się tożsamość grupy w perspektywie kolejnych pięciu lat? 

(RŚ) Umacniamy swoją pozycję jako lokalny partner w zarządzaniu nieruchomości i kreowaniu ich wartości. Kreujemy usługi dodatkowe, w tym fitoutowe i redeweloperskie, które będą odgrywały coraz większą rolę w biznesie nieruchomości. Nadchodzi bowiem era retrofitu, który będzie coraz ważniejszą stroną obszaru development agreement, w którym chcemy też mieć swoją pozycję. Development zatem, ale bez posiadania aktywów, realizowany na rzecz naszych klientów chcących prowadzić projekty budowlane na swoich obiektach. 

Chcemy stworzyć rynkowy one stop-shop dla inwestora zagranicznego, który może u nas dostać wszystkie esencjonalne usługi niezbędne do obsługi jednego portfela. To wizja bardzo realna, dzięki której damy inwestorom instytucjonalnym i funduszom szeroką obsługę w szukaniu wartości i jej tworzeniu, aby mogły osiągać ze swoich aktywów jak największą stopę zwrotu.

(AZ) Stronie FM-owej daje to realną szansę zaistnieć w bardzo stabilnym środowisku biznesowym o ogromnym potencjale, które umówmy się, potrzebuje tych usług do swego działania o wiele bardziej, niż często sobie z tego zdaje sprawę. Nasz udział zatem będzie nie tylko reaktywny, ale także aktywny, bowiem będziemy mieli posłuch i pozycję, o którą trudno, mając po drugiej stronie partnera, który nie zawsze uznaje rolę FM-u dla swojego biznesu. 

Radosław Świątkowski

Klienci tego faktycznie oczekują? A nie prostego cięcia kosztów? 

(RŚ) Sądzę, że czasy prostych optymalizacji są za nami. Portfel nieruchomości to nie kawałek materiału, który można przycinać, gdy się tego zapragnie. Powoli zmienia się także struktura kapitałowa polskiego rynku. Wyczekiwane wprowadzenie polskich REIT-ów powinno być “game changerem’. Pomimo znaczącej obniżki stóp procentowych w strefie euro, w gospodarce i polityce światowej dominuje niepewność, co oznacza, że czas relatywnie łatwych inwestycji i osiągania zwrotu poprzez stałą kompresję stóp kapitalizacji minął i może długo nie powrócić. Znaczenia będą nabierały kompetencje, lokalna obecność, pomysł na kreowanie wartości i jego egzekwowanie we wszystkich obszarach zarządzania. 

Walka o kontrakty w nowej rzeczywistości nadal jednak nie będzie łatwa, dlatego tak bardzo chcemy być przygotowani na to, co naszym zdaniem nadejdzie. A chcemy potroić wartość zarządzanych aktywów i osiągać efekty skali w każdym obszarze świadczonych usług. To wymaga struktury, ludzi i procesów pozwalających obsłużyć tak duży portfel. Pamiętajmy, że globalni gracze, tacy jak  Partners Group czy Grosvenor, wymagają od lokalnych podmiotów silnej prezencji właśnie na tych rynkach. Owszem, liczy się globalna perspektywa  inwestycyjna, ale dla wartości aktywów na poszczególnych rynkach kluczowa jest lokalna obecność. Partner lokalny musi rozumieć lokalne zależności, ale także potrafić zaproponować coś więcej niż dotychczas. Różnicę robi partner, którego działalność nie jest zbudowana wokół biznesu agencyjnego. 

(AZ) My także czujemy, że kształtowanie się nowych wartości na rynku real estate wymaga pewnej zmiany myślenia. Nasze lokalne dziedzictwo liczące blisko 30 lat doświadczeń nie wystarcza dziś, aby swobodnie myśleć o rozwoju i podnoszeniu jakości usług. Zatem stawiamy na wizję silnego zintegrowanego partnerstwa, które pozwoli odważniej sprawdzać swoje możliwości. Dla nas ta konsolidacja to znak czasów i jednak szansa, aby ocalić naszą tożsamość, utrwalając ją w nowym środowisku, które jest sprawcze, silnie zorientowane na wynik, ale przy okazji rozumiejące wartość wynikającą z profesjonalnej obsługi. Liczę na to, że ten nowy model będzie naszym europejskim wyróżnikiem na arenie międzynarodowej. 

REINO za granicą?

A macie plany i ambicje zagraniczne? 

(RŚ) Jak najbardziej. Tym bardziej, że Polska nie jest już tylko największym krajem i liderem Europy Środkowo - Wschodniej, której postrzeganie wyrasta z zimnowojennych podziałów świata. Gospodarczo i politycznie stajemy się jednym z liderów Europy. Coraz częściej patrzy się na nas jako na część Europy Centralnej, definiowanej wspólnie z Niemcami z dodatkiem mniejszych krajów bez odnoszenia się do bloków z czasów przed 1990 r..

To ogromna zmiana w perspektywie myślenia funduszy, bowiem jeszcze 30 lat temu nikomu do głowy nie przyszłoby, aby mogło dochodzić do takiego definiowania. Dziś tworzymy sojusze z lokalnymi partnerami na innych rynkach Europy i myślimy kategoriami tworzenia paneuropejskich platform inwestycyjnych. Dla urzeczywistnienia tych celów potrzebujemy silnej organizacji, która będzie świetnie osadzona w lokalnym kontekście. 

(AZ) Nie mamy kompleksów, jeśli chodzi o nasze procesy, umiejętności czy zespoły. Rola FM-u jest silnie lokalna, jednak jego tożsamość musi się ukształtować w nowym otoczeniu. Gdy ustabilizuje się, osiągając oczekiwany poziom, z chęcią przeniosę go na zagraniczne rynki i wypróbuję, jak polska myśl jest odbierana na Zachodzie. Polska FM-em stoi, pisałeś o tym wiele razy. Również tak uważam, wiele osób z naszego obszaru odnosi sukcesy w zagranicznych globalnych organizacjach, dlaczego zatem nie mielibyśmy być firmą, która pójdzie tą drogą? 

Jak Wasze doświadczenia biznesowe  znajdują wspólną perspektywę? Co poradzilibyście nowicjuszom w branży corporate real estate? 

(AZ) Wyszedłem ze świata ubezpieczeń, który ma jasno określoną wartość biznesową. W nim kwantyfikacja zarówno wartości jak i ryzyka odgrywa fundamentalną rolę, a opinie mają drugorzędne znaczenie. W naszej relacji podoba mi się, że mówimy o bardzo konkretnym pomyśle na biznes i realnej wartości jaką wspólnie możemy zbudować. Tworzymy coś, co ma wielką szansę powodzenia, bo łączy kropki na takim poziomie, na jakim ten biznes powinien być prowadzony. Jak wiesz, miałem wiele propozycji sprzedaży firmy, ale tylko Radek zaproponował przekonującą mnie wizję rozwoju wspólnego przedsięwzięcia.           

Andrzej Zalega

Co doradzić nowicjuszom? Żeby wierzyli we własne siły i konsekwentnie dążyli do celu. Nieruchomości to branża ogromnych możliwości i szans na realizację zawodową oraz osobistą dla ludzi o bardzo różnych zainteresowaniach, kompetencjach i doświadczeniach. Każdy znajdzie tu dla siebie ciekawą niszę. A niezależnie od kariery - dbajcie o swoje       emocje i zdrowie, bo macie je tylko jedno.

(RŚ) Moja osobista droga do nieruchomości wiodła przez rynek akcji i obligacji oraz private equity i venture capital. Z wyjątkiem surowców, przeszedłem przez wszystkie istotne klasy aktywów. I kilka kryzysów. To wszystko pomaga spojrzeć na rynek nieruchomości trochę inaczej. Daje inną perspektywę w kontaktach z inwestorami. Tworzyliśmy REINO jako unikatowe połączenie kompetencji i doświadczeń z wielu rynków, nie tylko nieruchomości. Bez tego trudno byłoby nam przetrwać te 15 lat i rozwinąć biznes do obecnej skali. 

Przejęcie PZN także było możliwe dzięki temu unikatowego połączeniu. Nie tylko sama transakcja, ale także jej przygotowanie.  Łatwiej jest nam także łączyć rynek kapitałowy z rynkiem nieruchomości. To kluczowe w zabieganiu o wprowadzenie polskich REIT-ów, które z kolei są wielką szansą dla obydwu rynków. Nieruchomości są po prostu jedną z klas aktywów. Tak naprawdę największą. Nie są także wyspą. Stanowią część globalnego ekosystemu gospodarczego. Cykliczność, coraz mniej oczywista i prosta, jest ściśle powiązana z uwarunkowaniami na innych rynkach, globalnymi trendami, geopolityką, decyzjami banków centralnych, itd.  

Nie należy o tym zapominać i zawsze patrzeć szerzej. Wręcz zaczynać od tego, co wokół nieruchomości. 

A porada dla młodych?

(RŚ) Nie zapomniałem! Nieruchomości są prawdziwe. To nie jest świat wyobrażonych i kreowanych wirtualnych wartości. To daje ludziom, którzy mają gen właściciela, prawdziwą frajdę i realną wartość. 

Obiekty są sexy, łączą w sobie wszystko to, czego potrzebuje każdy rasowy biznesmen: smak adrenaliny, duże kontrakty oraz kontakt z przeróżnymi ludźmi i środowiskami, a także stabilne możliwości na wiele, wiele lat! Wbrew stereotypom jest tutaj bardzo dużo przestrzeni na kreatywność i nowoczesność. I ten obszar będzie wyłącznie powiększał się. Mamy bowiem do czynienia z fundamentalną zmianą w myśleniu o tworzeniu wartości nieruchomości.

Dziękuję za rozmowę.

REKLAMA
O autorze
O rozmówcach

Najnowsze wydanie!

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse varius enim in eros elementum tristique.