
Serce Krystyny znów bije

Przerażająca pustka i głuchy dźwięk rozpadającej się konstrukcji to znaki rozpoznawcze niszczejącego szybu Krystyna w Bytomiu. Słynna wieża, przez lata tworzyła świetne warunki dla amatorów ekstremalnych wrażeń, zwiedzających resztki konstrukcji. Jednak 2022 rok okazał się dla Krystyny zbawienny - jej serce znowu zabiło na skutek instalacji świetlno-dźwiękowej zaprojektowanej przez pracownię Medusa Group.
Kolejne wcielenia Krystyny
Działania architektów, przywracających Krystynie akcję serca, nie są jednak próbą zagospodarowania zniszczonego obiektu, ale chęcią zwrócenia uwagi na ten zabytek. Po tym, jak w 1996 roku działalność zakończyła kopalnia Szombierka, budynki i tereny do niej przynależące zaczęły ulegać stopniowej dewastacji. W 2001 roku zdecydowano się na rozbiórkę zdecydowanej większości zabudowań. Ocalał szyb Krystyna, a także Szyb Ewa, który do dziś działa jako część Centralnego Zakładu Odwadniania Kopalń.W międzyczasie pojawiły się plany ratowania Krystyny. Od 2008 roku właścicielem terenu była Armada Development S.A, która to snuła ambitne plany obejmujące m.in. budowę pola golfowego i nowego osiedla. Krystyna doczekała się również konkursu na koncepcję zagospodarowania terenu.Pomysły były przeróżne: od budynku biznesowo-konferencyjnego z hotelem i infrastrukturą towarzyszącą przez kompleks obejmujący budowę siedmiu 55-metrowych wież otaczających Krystynę, aż po SPA, basen i siłownię z tarasem widokowym na szczycie. Jak jednak można się domyślić, żadna z tych koncepcji nie znalazła swojego odzwierciedlenia w rzeczywistości, głównie z powodu kryzysu i upadku spółki z rodziny Armada Development, mającej zrealizować te plany.
Prowokacja przyciągnęła inwestora
Akcja architektów z Medusy okazała się na tyle skuteczna, że przyciągnęła uwagę kolejnego inwestora. Firma Multi Polymers kupiła wieżę i zleciła architektom ze wspomnianego biura projektowego przygotowanie projektu powierzchni biurowych i usługowych.Projekt zakłada zmianę sposobu użytkowania, remont obiektu oraz jego rozbudowę, lecz w taki sposób, aby nowa kubatura nawiązywała do dawnej formy naszybia (choć nie będzie ona połączona z szybem). Na paterze ma powstać kawiarnia, wewnątrz szybu znajdą się przestrzenie wspólne, a na dachu przewidziano otwarty, zielony taras.


Metamorfozę przejdzie również otoczenie szybu - planowana jest rekultywacja poprzemysłowego terenu i wzbogacenie go o nową zieleń, ławki i miejsca odpoczynku. Projektanci położyli także duży nacisk na wprowadzenia rozwiązań proekologicznych - systemu zarządzania wodą deszczową czy zielonych tarasów na dachach.
Unia pomoże Krystynie?
Realizacja tego ambitnego projektu ma kosztować 22 mln 762 tys. zł. Inwestor już zawnioskował o dofinansowanie ze środków unijnych na kwotę 15 mln 546 zł.Potencjalna obietnica wsparcia inwestora dofinansowaniem Unii Europejskiej rysuje obraz nie tylko odnowionej, ale i zrównoważonej przestrzeni, która mogłaby służyć przyszłym pokoleniom. Jeśli plan finansowania się ziści, szyb Krystyna stanie się wyjątkowym punktem na mapie Bytomia odwiedzanym z ciekawości oraz autentycznym centrum przyciągającym biznes, turystów oraz lokalną społeczność.
Najnowsze wydanie!
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse varius enim in eros elementum tristique.
