Zamknij

Twój koszyk

Razem: 0.00 zł
Razem z VAT: 0,00 zł
Przejdź do kasy

Biophilic dopamine – najnowszy projekt biura spod kreski Design Anatomy

Dodaj do ulubionych:
No items found.
REKLAMA

Sii Poland to jedna z najdłużej rezydujących w Olivia Centre firm. Powierzchnia jej biur obejmuje 8500 m.kw. i na przestrzeni lat obecny projekt to już trzecia aranżacja jej przestrzeni przez Design Anatomy. Projektanci postawili na połączenie kilku obecnie dominujących trendów, dzięki czemu udało im się stworzyć jedyny w swoim rodzaju projekt, w którym motywem przewodnim jest styl „dopamine colour”, nadający wnętrzu indywidualny, nieformalny charakter. Design zapewnia nutę maksymalizmu, zabawy kolorami i odrobinę szaleństwa, przez co stymuluje pozytywne emocje i buduje dobry nastrój. Drugim wątkiem, który przejawia się na wszystkich piętrach biura jest biophilia. To dzięki niemu przestrzeń emanuje naturą i zielenią, podkreślając troskę o dobrostan pracowników firmy. Biuro zostało tak zaplanowane, aby w największym stopniu postawić na multifunkcjonalność i wszechstronność.

"Projekt zakładał całkowitą rearanżację wnętrz. Biuro Sii to 5 pięter w budynku Olivia Prime, połączonych wewnętrzną klatką schodową. Wokół tego biurowego kręgosłupa skoncentrowaliśmy nasze działania, skupiając się na strefach wspólnych i dodając im nowe funkcje i wygląd. Dotąd niewykorzystywane przestrzenie zmieniły się nie do poznania, gdyż wykorzystaliśmy je do stworzenia stref spotkań, relaksu i rozrywki w różnorodnych formach. Do biura przynależą także dwa tarasy położone na dachu najnowszego budynku Olivii" – podkreśla Justyna Biłat, autorka projektu, senior architekt w Design Anatomy.

Architektom z Design Anatomy udało się uzyskać efekt pełnego energii biura dzięki połączeniu żywych, stymulujących barw. We wnętrzach dominują odcienie niebieskie i zielone, z wszelkimi ich wariantami, które skontrastowane zostały ze słonecznymi żółciami i pełnymi czerwieniami. Pomimo zastosowania tak szerokiej i różnorodnej palety kolorystycznej rezultat końcowy pozostaje spójny i daje wrażenie przytulności. Efekt zastosowania intensywnych kolorów w biurze został dodatkowo wzmocniony zróżnicowanymi formami i mnogością faktur, dzięki czemu powstało spójne wnętrze, ale równocześnie pełne zaskakujących elementów. W biurze architekci zaplanowali różnorodność funkcji wnętrz z myślą o szerokich potrzebach pracowników Sii.

"Zadbaliśmy o to, aby każdy w biurze znalazł swoje ulubione miejsce. Mamy kameralne enklawy do rozmów face to face, mamy amfiteatry w strefie kinowej z modułowymi sofami, gdzie poprzez zastosowanie akustycznych kotar możemy zupełnie się odciąć od otoczenia. W biurze zaprojektowaliśmy także cofee pointy z wysokimi blatami i hokerami, strefy gier z piłkarzykami, ping pongiem, konsolami play station, snooze roomy na każdym piętrze, gdzie możemy zapewnić sobie 15-minutowy masaż na fotelu relaksacyjnym, aby w pełni się zregenerować, przenosząc się w odprężającą morską otchłań lub do pełnej energii, gęstej dżungli. Strefy spotkań wyposażone zostały w miękkie, wygodne i obszerne sofy i fotele, ale biuro pełne jest także stref przeznaczonych do spotkań na stojąco z wielofunkcyjnymi tablicami. Wykorzystywaliśmy tez większość słupów w strefach wspólnych, aby na nich oprzeć blaty z hokerami – przy nich zazwyczaj umieściliśmy maszyny wendingowe i drukarki" - mówi Justyna Biłat.

W każdej strefie przy schodach pracownicy mają też do dyspozycji biurka z bieżniami, jest też strefa fit gdzie zaprojektowana została ścianka wspinaczkowa, rowery stacjonarne, drążki do ćwiczeń, a nawet worek bokserski. W biurze znajduje się aż 55 sal do spotkań, a każda z nich ma swój indywidualny charakter. Zastosowano w nich designerskie panele, a lampy i zasłony akustyczne zapewniają znacznie podniesiony komfort ich użytkowania. Na każdym kroku na użytkowników biura czekają bujne rośliny i wszechobecna zieleń. Zielona ściana w strefie dżungli z ledonem, nieregularne morficzne donice przy blatach, drzewo w stole w strefie spotkań to tylko niektóre z miejsc, w których znajdują się żywe zielone akcenty. Każda zabudowa ma miejsce na donice, w strefie kinowej przewidziano też stalowe donice pod sufitem, które wkomponowują się w kratownicę z akustycznego materiału, a zwisające rośliny zostały podkreślone świetlnymi lianami, swobodnie zwisającymi z góry. W biurze na pracowników czekają również donice z ziołami, gdzie pracownicy mogą znaleźć świeżą miętę, rozmaryn, szałwię i bazylię, które nie tylko urozmaicają smak przygotowywanych przez nich potraw, ale zapewniają także niespotykany w biurach zapach!

"W każdej z nowo projektowanych stref zaplanowaliśmy zieleń, czy to na nowo powstałych okładzinach słupów i półkach dokoła nich, czy w wbudowanych donicach w siedziska, które rozrastając się w większe krzewy i drzewa mają tworzyć klimat ławek i stolików w parku" – podkreśla Justyna Biłat.

Oprócz oczywistej żywej zieleni natura jest tu obecna w całej aranżacji biura. Pojawia się w postaci obłych kształtów powtarzających się w łukach ścian, zabudowach, siedziskach. Miękkie kształty są motywem przewodnim i zostały zaprojektowane w lampach, sufitach i meblach, a także na panelach akustycznych. W biurze dominują także naturalne materiały: oczywistym jest drewno w okładzinach i meblach, ale wśród mniej oczywistych rozwiązań są panele akustyczne ze zmielonej konopii, z wełny drzewnej, czy panele z frakcjami roślin łąk kwietnych. Panele akustyczne i lampy zostały wykonane z tworzywa PET, powstałego z recyklingu plastikowych butelek. Do produkcji samych lamp wykorzystano aż 5 tys. ponownie przerobionych butelek! Z tego samego materiału zaprojektowano także większość paneli ściennych, co dodatkowo podkreśla trend ekologii przy powstawaniu wnętrz biura Sii. Dodatkową ciekawostką jest trend lokalności w projektowaniu nowej przestrzeni. Odnosi się on do współpracy z polskimi, trendującymi projektantami, a także z lokalnymi artystami. Zastosowane w biurze meble są polskiej produkcji i pochodzą od takich producentów jak Nobonobo, Comforty, Noti, Vank. Mdd, Profim i Tamo z Trójmiasta. Wnętrza zdobią grafiki trójmiejskich artystów. Przy ich pomocy i zaangażowaniu w biurze Sii powstało blisko 360 m.kw. murali stworzonych dla Sii w oparciu o ich wartości i hasła. Istniejąca ścianka wspinaczkowa dzięki artystom zyskała wysoki na 6 metrów mural, widoczny z trzystumetrowej kantyny. Postacie wzdłuż ścieżek komunikacji wchodzą w interakcje z aranżacją i z wszystkimi pracownikami je mijającymi.

"Nasze biuro w Gdańsku zawsze było atrakcyjne, już od początku dbaliśmy o zapewnienie wielu części wspólnych dla naszych Sii power people, jednak w ostatnich latach, podobnie jak cały rynek, my również zanotowaliśmy mniejszą liczbę pracowników, którzy pracują z biura, a nasze siedziba straciła na atmosferze i energii. Było to powodem podjęcia decyzji o wprowadzeniu zmian. Od początku nasze wizje z Design Anatomy były całkowicie zbieżne. Naszym celem było przywrócenie życia i blasku naszym czterem kątom – wprowadzenie pozytywnej zmiany i stworzenie przestrzeni, która zachęcałaby ludzi do odwiedzania biura, aby się spotykać, integrować, kreatywnie kłócić, a może czasem odpocząć od domowego zacisza. Mieliśmy pomysł jak chcielibyśmy, żeby nasze biuro się zmieniło, ale efekt finalny przerósł nasze oczekiwania. Każdą przestrzeń jaką zdecydowaliśmy się zmodyfikować, projektanci z DA zmienili nie do poznania, dbając o każdy detal, nasycali wszystkie strefy wspólne nowymi materiałami, elementami i funkcjami. Każda sala spotkań została indywidualnie potraktowana, strefy rekreacyjne zostały tak zaprojektowane, że w całym biurze nie ma dwóch podobnych. Chodząc po nowej aranżacji nasi pracownicy co chwila odkrywają co raz to nowy element" – mówi Izabela Sobolew, office manager z Sii Poland Gdańsk.

Za realizację projektu odpowiedzialna była spółka Construction +, która sprostała wyzwaniu całkowitej rearanżacji wnętrz w trakcie funkcjonowania biura.

"Dzięki świetnej współpracy z zespołem Sii byliśmy w stanie tak je rozplanować, aby były efektywne i najmniej inwazyjne. Dodatkowym wyzwaniem była mnogość elementów projektowanych specjalnie dla tego projektu. Praktycznie każdy dodatek, poza wolnostojącym wyposażeniem, był wcześniej prototypowany w oparciu o autorski projekt i realizowany przez naszych zaufanych wykonawców. Było to wyzwanie, ale efekt jest zachwycający i wierzymy, że również pracownicy Sii docenią ten projekt" mówi Bartłomiej Gużewski podkreślając, że celem było przeprowadzenie ich w taki sposób, aby w jak najmniejszym stopniu utrudnić pracownikom użytkowanie i poruszanie się po remontowanej powierzchni.


REKLAMA
Subscribe to newsletter

Subscribe to receive the latest blog posts to your inbox every week.

By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.
No items found.

Najnowsze wydanie!

<< ARTYKUŁ TOWARZYSZĄCY

Biophilic dopamine – najnowszy projekt biura spod kreski Design Anatomy

27.06.2024
Rozmawiał/-a
Sylwia Łysak
Stanowisko
REKLAMA

Sii Poland to jedna z najdłużej rezydujących w Olivia Centre firm. Powierzchnia jej biur obejmuje 8500 m.kw. i na przestrzeni lat obecny projekt to już trzecia aranżacja jej przestrzeni przez Design Anatomy. Projektanci postawili na połączenie kilku obecnie dominujących trendów, dzięki czemu udało im się stworzyć jedyny w swoim rodzaju projekt, w którym motywem przewodnim jest styl „dopamine colour”, nadający wnętrzu indywidualny, nieformalny charakter. Design zapewnia nutę maksymalizmu, zabawy kolorami i odrobinę szaleństwa, przez co stymuluje pozytywne emocje i buduje dobry nastrój. Drugim wątkiem, który przejawia się na wszystkich piętrach biura jest biophilia. To dzięki niemu przestrzeń emanuje naturą i zielenią, podkreślając troskę o dobrostan pracowników firmy. Biuro zostało tak zaplanowane, aby w największym stopniu postawić na multifunkcjonalność i wszechstronność.

"Projekt zakładał całkowitą rearanżację wnętrz. Biuro Sii to 5 pięter w budynku Olivia Prime, połączonych wewnętrzną klatką schodową. Wokół tego biurowego kręgosłupa skoncentrowaliśmy nasze działania, skupiając się na strefach wspólnych i dodając im nowe funkcje i wygląd. Dotąd niewykorzystywane przestrzenie zmieniły się nie do poznania, gdyż wykorzystaliśmy je do stworzenia stref spotkań, relaksu i rozrywki w różnorodnych formach. Do biura przynależą także dwa tarasy położone na dachu najnowszego budynku Olivii" – podkreśla Justyna Biłat, autorka projektu, senior architekt w Design Anatomy.

Architektom z Design Anatomy udało się uzyskać efekt pełnego energii biura dzięki połączeniu żywych, stymulujących barw. We wnętrzach dominują odcienie niebieskie i zielone, z wszelkimi ich wariantami, które skontrastowane zostały ze słonecznymi żółciami i pełnymi czerwieniami. Pomimo zastosowania tak szerokiej i różnorodnej palety kolorystycznej rezultat końcowy pozostaje spójny i daje wrażenie przytulności. Efekt zastosowania intensywnych kolorów w biurze został dodatkowo wzmocniony zróżnicowanymi formami i mnogością faktur, dzięki czemu powstało spójne wnętrze, ale równocześnie pełne zaskakujących elementów. W biurze architekci zaplanowali różnorodność funkcji wnętrz z myślą o szerokich potrzebach pracowników Sii.

"Zadbaliśmy o to, aby każdy w biurze znalazł swoje ulubione miejsce. Mamy kameralne enklawy do rozmów face to face, mamy amfiteatry w strefie kinowej z modułowymi sofami, gdzie poprzez zastosowanie akustycznych kotar możemy zupełnie się odciąć od otoczenia. W biurze zaprojektowaliśmy także cofee pointy z wysokimi blatami i hokerami, strefy gier z piłkarzykami, ping pongiem, konsolami play station, snooze roomy na każdym piętrze, gdzie możemy zapewnić sobie 15-minutowy masaż na fotelu relaksacyjnym, aby w pełni się zregenerować, przenosząc się w odprężającą morską otchłań lub do pełnej energii, gęstej dżungli. Strefy spotkań wyposażone zostały w miękkie, wygodne i obszerne sofy i fotele, ale biuro pełne jest także stref przeznaczonych do spotkań na stojąco z wielofunkcyjnymi tablicami. Wykorzystywaliśmy tez większość słupów w strefach wspólnych, aby na nich oprzeć blaty z hokerami – przy nich zazwyczaj umieściliśmy maszyny wendingowe i drukarki" - mówi Justyna Biłat.

W każdej strefie przy schodach pracownicy mają też do dyspozycji biurka z bieżniami, jest też strefa fit gdzie zaprojektowana została ścianka wspinaczkowa, rowery stacjonarne, drążki do ćwiczeń, a nawet worek bokserski. W biurze znajduje się aż 55 sal do spotkań, a każda z nich ma swój indywidualny charakter. Zastosowano w nich designerskie panele, a lampy i zasłony akustyczne zapewniają znacznie podniesiony komfort ich użytkowania. Na każdym kroku na użytkowników biura czekają bujne rośliny i wszechobecna zieleń. Zielona ściana w strefie dżungli z ledonem, nieregularne morficzne donice przy blatach, drzewo w stole w strefie spotkań to tylko niektóre z miejsc, w których znajdują się żywe zielone akcenty. Każda zabudowa ma miejsce na donice, w strefie kinowej przewidziano też stalowe donice pod sufitem, które wkomponowują się w kratownicę z akustycznego materiału, a zwisające rośliny zostały podkreślone świetlnymi lianami, swobodnie zwisającymi z góry. W biurze na pracowników czekają również donice z ziołami, gdzie pracownicy mogą znaleźć świeżą miętę, rozmaryn, szałwię i bazylię, które nie tylko urozmaicają smak przygotowywanych przez nich potraw, ale zapewniają także niespotykany w biurach zapach!

"W każdej z nowo projektowanych stref zaplanowaliśmy zieleń, czy to na nowo powstałych okładzinach słupów i półkach dokoła nich, czy w wbudowanych donicach w siedziska, które rozrastając się w większe krzewy i drzewa mają tworzyć klimat ławek i stolików w parku" – podkreśla Justyna Biłat.

Oprócz oczywistej żywej zieleni natura jest tu obecna w całej aranżacji biura. Pojawia się w postaci obłych kształtów powtarzających się w łukach ścian, zabudowach, siedziskach. Miękkie kształty są motywem przewodnim i zostały zaprojektowane w lampach, sufitach i meblach, a także na panelach akustycznych. W biurze dominują także naturalne materiały: oczywistym jest drewno w okładzinach i meblach, ale wśród mniej oczywistych rozwiązań są panele akustyczne ze zmielonej konopii, z wełny drzewnej, czy panele z frakcjami roślin łąk kwietnych. Panele akustyczne i lampy zostały wykonane z tworzywa PET, powstałego z recyklingu plastikowych butelek. Do produkcji samych lamp wykorzystano aż 5 tys. ponownie przerobionych butelek! Z tego samego materiału zaprojektowano także większość paneli ściennych, co dodatkowo podkreśla trend ekologii przy powstawaniu wnętrz biura Sii. Dodatkową ciekawostką jest trend lokalności w projektowaniu nowej przestrzeni. Odnosi się on do współpracy z polskimi, trendującymi projektantami, a także z lokalnymi artystami. Zastosowane w biurze meble są polskiej produkcji i pochodzą od takich producentów jak Nobonobo, Comforty, Noti, Vank. Mdd, Profim i Tamo z Trójmiasta. Wnętrza zdobią grafiki trójmiejskich artystów. Przy ich pomocy i zaangażowaniu w biurze Sii powstało blisko 360 m.kw. murali stworzonych dla Sii w oparciu o ich wartości i hasła. Istniejąca ścianka wspinaczkowa dzięki artystom zyskała wysoki na 6 metrów mural, widoczny z trzystumetrowej kantyny. Postacie wzdłuż ścieżek komunikacji wchodzą w interakcje z aranżacją i z wszystkimi pracownikami je mijającymi.

"Nasze biuro w Gdańsku zawsze było atrakcyjne, już od początku dbaliśmy o zapewnienie wielu części wspólnych dla naszych Sii power people, jednak w ostatnich latach, podobnie jak cały rynek, my również zanotowaliśmy mniejszą liczbę pracowników, którzy pracują z biura, a nasze siedziba straciła na atmosferze i energii. Było to powodem podjęcia decyzji o wprowadzeniu zmian. Od początku nasze wizje z Design Anatomy były całkowicie zbieżne. Naszym celem było przywrócenie życia i blasku naszym czterem kątom – wprowadzenie pozytywnej zmiany i stworzenie przestrzeni, która zachęcałaby ludzi do odwiedzania biura, aby się spotykać, integrować, kreatywnie kłócić, a może czasem odpocząć od domowego zacisza. Mieliśmy pomysł jak chcielibyśmy, żeby nasze biuro się zmieniło, ale efekt finalny przerósł nasze oczekiwania. Każdą przestrzeń jaką zdecydowaliśmy się zmodyfikować, projektanci z DA zmienili nie do poznania, dbając o każdy detal, nasycali wszystkie strefy wspólne nowymi materiałami, elementami i funkcjami. Każda sala spotkań została indywidualnie potraktowana, strefy rekreacyjne zostały tak zaprojektowane, że w całym biurze nie ma dwóch podobnych. Chodząc po nowej aranżacji nasi pracownicy co chwila odkrywają co raz to nowy element" – mówi Izabela Sobolew, office manager z Sii Poland Gdańsk.

Za realizację projektu odpowiedzialna była spółka Construction +, która sprostała wyzwaniu całkowitej rearanżacji wnętrz w trakcie funkcjonowania biura.

"Dzięki świetnej współpracy z zespołem Sii byliśmy w stanie tak je rozplanować, aby były efektywne i najmniej inwazyjne. Dodatkowym wyzwaniem była mnogość elementów projektowanych specjalnie dla tego projektu. Praktycznie każdy dodatek, poza wolnostojącym wyposażeniem, był wcześniej prototypowany w oparciu o autorski projekt i realizowany przez naszych zaufanych wykonawców. Było to wyzwanie, ale efekt jest zachwycający i wierzymy, że również pracownicy Sii docenią ten projekt" mówi Bartłomiej Gużewski podkreślając, że celem było przeprowadzenie ich w taki sposób, aby w jak najmniejszym stopniu utrudnić pracownikom użytkowanie i poruszanie się po remontowanej powierzchni.


Dostęp tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Aby przeczytać ten artykuł, musisz się zarejestrować i zalogować.

Zarejestruj się teraz

Sii Poland to jedna z najdłużej rezydujących w Olivia Centre firm. Powierzchnia jej biur obejmuje 8500 m.kw. i na przestrzeni lat obecny projekt to już trzecia aranżacja jej przestrzeni przez Design Anatomy. Projektanci postawili na połączenie kilku obecnie dominujących trendów, dzięki czemu udało im się stworzyć jedyny w swoim rodzaju projekt, w którym motywem przewodnim jest styl „dopamine colour”, nadający wnętrzu indywidualny, nieformalny charakter. Design zapewnia nutę maksymalizmu, zabawy kolorami i odrobinę szaleństwa, przez co stymuluje pozytywne emocje i buduje dobry nastrój. Drugim wątkiem, który przejawia się na wszystkich piętrach biura jest biophilia. To dzięki niemu przestrzeń emanuje naturą i zielenią, podkreślając troskę o dobrostan pracowników firmy. Biuro zostało tak zaplanowane, aby w największym stopniu postawić na multifunkcjonalność i wszechstronność.

"Projekt zakładał całkowitą rearanżację wnętrz. Biuro Sii to 5 pięter w budynku Olivia Prime, połączonych wewnętrzną klatką schodową. Wokół tego biurowego kręgosłupa skoncentrowaliśmy nasze działania, skupiając się na strefach wspólnych i dodając im nowe funkcje i wygląd. Dotąd niewykorzystywane przestrzenie zmieniły się nie do poznania, gdyż wykorzystaliśmy je do stworzenia stref spotkań, relaksu i rozrywki w różnorodnych formach. Do biura przynależą także dwa tarasy położone na dachu najnowszego budynku Olivii" – podkreśla Justyna Biłat, autorka projektu, senior architekt w Design Anatomy.

Architektom z Design Anatomy udało się uzyskać efekt pełnego energii biura dzięki połączeniu żywych, stymulujących barw. We wnętrzach dominują odcienie niebieskie i zielone, z wszelkimi ich wariantami, które skontrastowane zostały ze słonecznymi żółciami i pełnymi czerwieniami. Pomimo zastosowania tak szerokiej i różnorodnej palety kolorystycznej rezultat końcowy pozostaje spójny i daje wrażenie przytulności. Efekt zastosowania intensywnych kolorów w biurze został dodatkowo wzmocniony zróżnicowanymi formami i mnogością faktur, dzięki czemu powstało spójne wnętrze, ale równocześnie pełne zaskakujących elementów. W biurze architekci zaplanowali różnorodność funkcji wnętrz z myślą o szerokich potrzebach pracowników Sii.

"Zadbaliśmy o to, aby każdy w biurze znalazł swoje ulubione miejsce. Mamy kameralne enklawy do rozmów face to face, mamy amfiteatry w strefie kinowej z modułowymi sofami, gdzie poprzez zastosowanie akustycznych kotar możemy zupełnie się odciąć od otoczenia. W biurze zaprojektowaliśmy także cofee pointy z wysokimi blatami i hokerami, strefy gier z piłkarzykami, ping pongiem, konsolami play station, snooze roomy na każdym piętrze, gdzie możemy zapewnić sobie 15-minutowy masaż na fotelu relaksacyjnym, aby w pełni się zregenerować, przenosząc się w odprężającą morską otchłań lub do pełnej energii, gęstej dżungli. Strefy spotkań wyposażone zostały w miękkie, wygodne i obszerne sofy i fotele, ale biuro pełne jest także stref przeznaczonych do spotkań na stojąco z wielofunkcyjnymi tablicami. Wykorzystywaliśmy tez większość słupów w strefach wspólnych, aby na nich oprzeć blaty z hokerami – przy nich zazwyczaj umieściliśmy maszyny wendingowe i drukarki" - mówi Justyna Biłat.

W każdej strefie przy schodach pracownicy mają też do dyspozycji biurka z bieżniami, jest też strefa fit gdzie zaprojektowana została ścianka wspinaczkowa, rowery stacjonarne, drążki do ćwiczeń, a nawet worek bokserski. W biurze znajduje się aż 55 sal do spotkań, a każda z nich ma swój indywidualny charakter. Zastosowano w nich designerskie panele, a lampy i zasłony akustyczne zapewniają znacznie podniesiony komfort ich użytkowania. Na każdym kroku na użytkowników biura czekają bujne rośliny i wszechobecna zieleń. Zielona ściana w strefie dżungli z ledonem, nieregularne morficzne donice przy blatach, drzewo w stole w strefie spotkań to tylko niektóre z miejsc, w których znajdują się żywe zielone akcenty. Każda zabudowa ma miejsce na donice, w strefie kinowej przewidziano też stalowe donice pod sufitem, które wkomponowują się w kratownicę z akustycznego materiału, a zwisające rośliny zostały podkreślone świetlnymi lianami, swobodnie zwisającymi z góry. W biurze na pracowników czekają również donice z ziołami, gdzie pracownicy mogą znaleźć świeżą miętę, rozmaryn, szałwię i bazylię, które nie tylko urozmaicają smak przygotowywanych przez nich potraw, ale zapewniają także niespotykany w biurach zapach!

"W każdej z nowo projektowanych stref zaplanowaliśmy zieleń, czy to na nowo powstałych okładzinach słupów i półkach dokoła nich, czy w wbudowanych donicach w siedziska, które rozrastając się w większe krzewy i drzewa mają tworzyć klimat ławek i stolików w parku" – podkreśla Justyna Biłat.

Oprócz oczywistej żywej zieleni natura jest tu obecna w całej aranżacji biura. Pojawia się w postaci obłych kształtów powtarzających się w łukach ścian, zabudowach, siedziskach. Miękkie kształty są motywem przewodnim i zostały zaprojektowane w lampach, sufitach i meblach, a także na panelach akustycznych. W biurze dominują także naturalne materiały: oczywistym jest drewno w okładzinach i meblach, ale wśród mniej oczywistych rozwiązań są panele akustyczne ze zmielonej konopii, z wełny drzewnej, czy panele z frakcjami roślin łąk kwietnych. Panele akustyczne i lampy zostały wykonane z tworzywa PET, powstałego z recyklingu plastikowych butelek. Do produkcji samych lamp wykorzystano aż 5 tys. ponownie przerobionych butelek! Z tego samego materiału zaprojektowano także większość paneli ściennych, co dodatkowo podkreśla trend ekologii przy powstawaniu wnętrz biura Sii. Dodatkową ciekawostką jest trend lokalności w projektowaniu nowej przestrzeni. Odnosi się on do współpracy z polskimi, trendującymi projektantami, a także z lokalnymi artystami. Zastosowane w biurze meble są polskiej produkcji i pochodzą od takich producentów jak Nobonobo, Comforty, Noti, Vank. Mdd, Profim i Tamo z Trójmiasta. Wnętrza zdobią grafiki trójmiejskich artystów. Przy ich pomocy i zaangażowaniu w biurze Sii powstało blisko 360 m.kw. murali stworzonych dla Sii w oparciu o ich wartości i hasła. Istniejąca ścianka wspinaczkowa dzięki artystom zyskała wysoki na 6 metrów mural, widoczny z trzystumetrowej kantyny. Postacie wzdłuż ścieżek komunikacji wchodzą w interakcje z aranżacją i z wszystkimi pracownikami je mijającymi.

"Nasze biuro w Gdańsku zawsze było atrakcyjne, już od początku dbaliśmy o zapewnienie wielu części wspólnych dla naszych Sii power people, jednak w ostatnich latach, podobnie jak cały rynek, my również zanotowaliśmy mniejszą liczbę pracowników, którzy pracują z biura, a nasze siedziba straciła na atmosferze i energii. Było to powodem podjęcia decyzji o wprowadzeniu zmian. Od początku nasze wizje z Design Anatomy były całkowicie zbieżne. Naszym celem było przywrócenie życia i blasku naszym czterem kątom – wprowadzenie pozytywnej zmiany i stworzenie przestrzeni, która zachęcałaby ludzi do odwiedzania biura, aby się spotykać, integrować, kreatywnie kłócić, a może czasem odpocząć od domowego zacisza. Mieliśmy pomysł jak chcielibyśmy, żeby nasze biuro się zmieniło, ale efekt finalny przerósł nasze oczekiwania. Każdą przestrzeń jaką zdecydowaliśmy się zmodyfikować, projektanci z DA zmienili nie do poznania, dbając o każdy detal, nasycali wszystkie strefy wspólne nowymi materiałami, elementami i funkcjami. Każda sala spotkań została indywidualnie potraktowana, strefy rekreacyjne zostały tak zaprojektowane, że w całym biurze nie ma dwóch podobnych. Chodząc po nowej aranżacji nasi pracownicy co chwila odkrywają co raz to nowy element" – mówi Izabela Sobolew, office manager z Sii Poland Gdańsk.

Za realizację projektu odpowiedzialna była spółka Construction +, która sprostała wyzwaniu całkowitej rearanżacji wnętrz w trakcie funkcjonowania biura.

"Dzięki świetnej współpracy z zespołem Sii byliśmy w stanie tak je rozplanować, aby były efektywne i najmniej inwazyjne. Dodatkowym wyzwaniem była mnogość elementów projektowanych specjalnie dla tego projektu. Praktycznie każdy dodatek, poza wolnostojącym wyposażeniem, był wcześniej prototypowany w oparciu o autorski projekt i realizowany przez naszych zaufanych wykonawców. Było to wyzwanie, ale efekt jest zachwycający i wierzymy, że również pracownicy Sii docenią ten projekt" mówi Bartłomiej Gużewski podkreślając, że celem było przeprowadzenie ich w taki sposób, aby w jak najmniejszym stopniu utrudnić pracownikom użytkowanie i poruszanie się po remontowanej powierzchni.


REKLAMA
O autorze
O rozmówcach
No items found.

Najnowsze wydanie!

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse varius enim in eros elementum tristique.

No items found.